Wilno stolica naszego wschodniego sąsiada to miasto, które warto odwiedzić chociaż raz. Ma ono sporo ciekawych rzeczy do zobaczenia. Dla każdego coś się znajdzie. Rzuć okiem na moja listę must do w tym mieście.
10 rzeczy, które warto zrobić w Wilnie
1. Zapoznać się z konstytucją Zarzecza
Na terenie miasta powstało samozwańcze państwo: Republika Zarzecza. Kiedyś miejsce artystów i niespokojnych dusz. Nadal czuć tu ten klimat, ale obecnie jest chyba bardziej hipsterskie. Do niepodległego państwa można dostać się przez most, na którym zostaniemy poinformowani o przekroczeniu granicy. Republika ma swojego prezydenta, biskupa i własną konstytucję. Została ona opublikowana na murach w ponad 20 językach, w tym w języku polskim. Moje ulubione zapisy:
Człowiek ma prawo do lenistwa i nicnierobienia.
Człowiek ma prawo do milczenia.
Człowiek ma prawo niczego nie rozumieć.
Człowiek ma prawo obchodzić swoje urodziny albo ich nie obchodzić.
Człowiek ma prawo do indywidualizmu.
2. Zjeść lokalny chleb
Kuchnia litewska to cepeliny, chłodnik i chleb. Czarny, ciężki i z kminkiem. A w smaku pyszny. Znajdziesz go na targu, sprzedawany na wagę, wypiekany w ogromnych bochenkach. Dość drogi, ale warty swojej ceny.
3. Iść na punkt widokowy i podziwiać miasto z góry
Bardzo lubię podziwiać miasta z góry. W szczególności z miejsc nieoczywistych, choć nie zawsze udaje mi się takie znaleźć. Podczas mojego pobytu w mieście zamknięte było wejście do Baszty Giedymina, z której można podziwiać miasto, wybrałam się na górę Trzech Krzyży i polecam to miejsce. Bardzo ładny widok, a podejście łagodne.
4. Poszukać street artu
W Wilnie znajdziemy mnóstwo przejawów artyzmu. W miejscach nieoczywistych zastaniemy graffiti na ścianie, czy coś wbudowanego lub przytwierdzonego do zewnętrznej części budynku. Ma to ogromny urok i może służyć jako świetny motyw przewodni wizyty w mieście.
5. Posiedzieć na schodach pod ratuszem
Ratusz w Wilnie to klasycystyczna budowla z kolumnami i schodami, które prowadą na rynek miasta. A ten jest bardzo nietypowy, bo w kształcie trójkąta. Znajdują się tu restauracje i kawiarnie, wiele osób tędy przechodzi i przejeżdża, jak również się tu umawia. Spędzenie kilku chwil w tym miejscu pozwoliło mi poczuć rytm miasta.
6. Ukłonić się matce Boskiej Ostrobramskiej
Gdy mówimy o Wilnie to często od razu myślimy Ostra Brama. Jest to ostatni fragment murów miejskich i jedyna brama, która pozostała w mieście. Wyjątkowa ze względu na obraz Matki Boskiej i kapicę, która mieści się w środku.
7. Zajrzeć do co najmniej jednego kościoła
W mieście jest ponad 60 kościołów. I niech wstydzi się ten, co był w mieście i do żadnego nie zajrzał. Są nie tylko miejscem kultu religijnego, ale ważnym elementem architektury miasta. Są wszędzie i na pewno każdy znajdzie swój ulubiony.
Dwa moje ulubione kościoły w Wilnie
8. Zachwycić się bursztynami
Trudno ich tu nie dostrzec. Galerie i sklepy z przewijają się przez całe Stare miasto na zmianę ze sklepami z odzieżą z lnu. Jednak to bursztyn budzi większy zachwyt, w szczególności wśród pań.
9. Poszukać śladów polskości
Polska i Litwa mają za sobą wspólną historię. Mamy wspólną granicę i należymy do UE. Przyglądając się przeszłości mieliśmy wiele wspólnego i do dziś mamy. A czy widać to w mieście? Sam się przekonaj.
10. Zajrzeć do dowolnego podwórka
Wiele jest zamkniętych, a gdy tylko otworzą się drzwi, wciśnij głowę, by zobaczyć, co kryją. Obiecuję, że zaskoczą. Uliczki zazwyczaj ciasne i dość mało interesujące, za to w podwórkach wiele zieleni, kwiatów, doniczek, czasem są to miejsca dla restauracji i pubów a czasem przestrzeń mieszkańców.